wtorek, 7 stycznia 2014

Kokusiowe podsumowania



kosystając z okazji, że mogę siem wypofiedzieć chciałabym skozystać z okasji i pocynić podsumofania i noforoczne postanofienia.


tak fięc staly rok był całkiem udany. siem całkiem dobze bawiłam, dusooooo psytulałam, tloskę tes lozlabiałam, ale też psecies tazdy czwolonóg wie, że dzień bez lozlabiania to dzień stlacony. takse tloszkę psociłam, nie pofiem ze nie. natomiast da się zauwasyć, że mam colaz mniej fiu bzdziu w głowie i że dolosjeję. obafiam się tylko żeby w tym temacie nie psesadzić.

w tym loku byłam lownies z rodzicami na wakacjach, gdzie bafiłam się psednio. potem tes rodzice wyjezdzali beze mnie, ale wtedy zabawiali mnie ciocie i wujkowie (busiaczki i całuski stąd psesyłam w ich kierunku).


duso spałam, na ogół tam gdzie było supel mięciuśko, na łóżeczkach rodziców, kocykach i podusiach.
rodzice casem plóbowali się mnie pozbyć z łóska w sypialni, ale mój osobisty ulok i czalująca psia osobowość splawiały, że szybko wlacałam spowlotem do łask.



 


 





casem spałam u siebie w posłanku, gdy lodzice się wiercili i mi przeszkadzali, ale z reguły wybielałam jednak te mięciutkie kocycki i łószka.


 
 
 

 
 

 
poniewas spolt to zdlowie, to czasem wyginałam śmiało swe psie ciało.
 
 

 
 
poza tym często tes pozowałam mamusi do fotecek.
 
 

 

 
 
mamusia mówiła, ze jestem fotogenicna. może i jest w tym scypta plawdy.
 
 
 
jeżeli natomiast chodzi o moje nofoloczne postanowienia na nofy rok, to chciałabym żeby był lówie fajny co ten, żebym dalej się mogła fciąż psytulać, duso jeść i się bafić piłeczkami. i żeby lodzice mnie rozpuscali smakołykami i nofymi zabaweczkami.
 
to pisałam, ja, Coco Chanel, dla znajomych Kokusia.



1 komentarz:

  1. Pomimo tego, że Kokosia jest bardzo interesownym czworonogiem i jej miłość uzależniona jest on ilości łakoci jakie dostanie od danej osoby ale i tak nie da jej się nie kochać :)))))) najcudowniejsy mój pupil <3

    OdpowiedzUsuń